Zaczynając współpracę z naszym architektem nie myśleliśmy, że tak długo potrwa opracowanie projektu. Niedługo minie pół roku od naszego pierwszego spotkania. Rozumiemy, że to projekt indywidualny, ale pół roku? Planowaliśmy na wiosnę zacząć prace, a teraz martwimy się czy w tym roku w ogóle zdążymy cokolwiek zrobić. Czy u Was też prace nad projektem tak długo trwały?
Z racji tego, że nie mamy się jeszcze za bardzo czym pochwalić wklejamy zdjęcia trawy po pierwszym koszeniu. Jeszcze nie jest idealnie.
Poza tym mój mąż w wolnej chwili zrobił kompostownik. Jest duży ponieważ mamy dużą działkę i trochę tej trawy będzie i chwastów, choć tych ostatnich życzyłabym sobie jak najmniej:)